PIĄTEK
Dzień dobry Kochani😀
Kończymy naszą wirtualną wędrówkę po kulturze.
Dziś dowiecie się kto to jest etnograf ,
jak żyły i bawiły się dzieci dawno temu ,
jak można w prosty sposób samodzielnie wykonać zabawkę ,
zaśpiewacie gwarą kaszubską
odwiedzicie Muzeum Etnograficzne w Kartuzach .
Najpierw jednak trochę się poruszajcie . Zapraszamy.
Zaśpiewaj i pokazuj coraz szybciej .
Zabawy ruchowe
1.Ćwiczenia naprzemienne
Dotykamy łokciami przeciwległych kolan, unosimy w górę rękę i odstawiamy w bok przeciwległej nogi z jednoczesnym spoglądaniem na wyciągniętą rękę.
2.„Leniwe ósemki”
Stajemy, wyciągamy przed siebie lewą rękę, zaciskamy pięść, a kciuk kierujemy do góry, rysujemy kciukiem w powietrzu znak „położonej ósemki” wodząc oczami za ręką –głowa jest nieruchoma. Ruch zaczynamy zawsze w lewo do góry. To samo powtarzamy prawą ręką, a potem obiema jednocześnie.
3.„Utrzymaj kijek w pionie” -ustaw kijek/patyk pionowo na dłoni. Puść go i poruszając ręką, na której kijek stoi, postaraj się uchronić go przed upadkiem. Uwaga! Lepiej do zabawy nadaje się prosty patyk, kijek o dość dużej długości – im krótszy, tym trudniej go utrzymać w pionie.
ETNOGRAF – kto to taki?
-to osoba, która zajmuje się badaniem i dokumentowaniem działalności kulturowej człowieka. Pamiętajcie , że etnograf zajmuje się też kulturą innych krajów , nawet tych egzotycznych. Dowiaduje się , jak żyli, ubierali się i mieszkali dawno temu ludzie. Poniżej znajdują się zdjęcia eksponatów muzeów etnograficznych ludów z innych kontynentów.
Przenosimy się teraz do Polski , a dokładnie na Kaszuby
To zdjęcie nieznanego autora |
Muzeum Etnograficzne w Kartuzach
Zapraszamy na wycieczkę do Kartuz . To całkiem blisko Waszego domu .Może kiedyś wybierzecie się tam z rodzicami. Dowiecie się jak żyli kiedyś nasi przodkowie. Zapraszamy
Gwara kaszubska, kaszubskie nuty
Zapraszamy do wspólnego śpiewania i przy okazji poruszania się w rytm muzyki.
To je krótczi, to je dłëdżi, to kaszëbskô stolëca.
To są basë, to są skrzëpczi, to òznaczô Kaszëba.
Òznaczô Kaszëba, basë, skrzëpczi, krótczi, dłëdżi,
to kaszëbskô stolëca. To je ridel, to je tëcz, to są chojnë, widłë gnojné.
To je krzëwé, to je prosté, to je sledné [tylné] kòło wòzné.
Tylné kòło wòzné, to je krzëwé, to je prosté,
chojnë, widłë gnojné, ridel, tëcz, òznaczô Kaszëba...
To są huczi, to są ptôczi, to są prësczé półtrojôczi [półtorôczi].
To je klëka, to je wół, to je całé a to pół.
Klëka, wół, całé, pół, hôk, ptôk, półtrojôkl, chojnë, widłë gnojné...
To je małé, to je wiôldżé, to są janstruméńta wszôlczé.
Zobaczcie jak bawiły się dzieci dawno temu
Wykonaj samodzielnie zabawkę
,,Wełnianego Ludka lub „Zośkę”. Bardzo prosimy o pomoc Rodziców przy wykonywaniu zabawek.
Potrzebne będą: motki kolorowej wełny , prostokąt z kartonu ,(oczy , usta zrobione z papieru)
lub skarpeta , do wypełnienia wata lub ryż, groch itp.
Zapraszamy
ludek
zośka
Na zakończenie proponujemy zabawę muzyczno-ruchową „ZYGZAK”
Zadania do wykonania w podręcznikach
6 – latki
Zeszyt - Liczenie: str.64
5 – latki
Zeszyt grafomotoryczny - str. 64
Miłego weekendu i do zobaczenia w poniedziałek 😊Papa
CZWARTEK
Dzień dobry Kochani!
Dziś wybierzemy się na wspólną wycieczkę do muzeum- będzie to wirtualna wycieczka, ale mamy nadzieję , że interesująca!
Jednak najpierw powitajmy nowy dzień przepięknym utworem
,,Poranek" - zabawa inspirowana muzyką Edwarda Griega
Prosimy o wysłuchanie fragmentu utworu ,oraz
-wypowiedzi dziecka na temat jego nastroju (radosny, pobudza do działania , relaksuje),
-dziecko nadanie swój wymyślony tytuł utworowi,
-poznaje tytułu, jaki nadał mu kompozytor,
-zapraszamy na improwizację ruchową przy utworze.
Usiądźcie teraz wygodnie i posłuchajcie .
„Kornelia i Stefan” – rozmowa o muzeum na podstawie opowiadania.
Kornelia i Stefan
Joanna M. Chmielewska
Kornelia z rodzicami przyjechała na weekend do Karpacza. Wczoraj chodzili po górach, a dziś…
– Mamo, gdzie dzisiaj pójdziemy? – spytała Kornelka, wyskakując z łóżka.
– Do muzeum, a potem nad wodospad – odpowiedziała mama. – Ubieraj się szybko, jedz śniadanie i wychodzimy.
Dziewczynka bardzo chciała zobaczyć wodospad, lecz do muzeum wcale jej nie ciągnęło.
Była już kiedyś w muzeum z wujkiem. Widziała tam zbroje rycerskie, miecze, armaty, mundury chyba sprzed stu lat, mapy i tablice z jakimiś napisami. Wujek wszystko czytał i strasznie długo oglądał każdy eksponat, a Kornelka nie mogła doczekać się, kiedy wreszcie stamtąd wyjdą.
– Musimy iść do tego muzeum? – spytała, sięgając po kanapkę.
– Nie musimy, ale chcemy. – Mama wrzuciła butelkę wody do plecaka.
– Kto chce, ten chce – mruknęła Kornelia. – Ty też wolałbyś od razu iść nad wodospad, prawda? – zwróciła się do ulubionego misia.
Ale Stefan jak zwykle nic nie odpowiedział. Grzecznie siedział w kieszeni sukienki, skąd wystawał mu tylko brązowy łepek.
– Jak w muzeum będzie nudno, to zaczniemy marudzić – szepnęła do niego dziewczynka, kiedy wychodzili z pensjonatu.
***
Rodzice Kornelii zatrzymali się przed niewysokim długim budynkiem.
– Jesteśmy na miejscu. Córeczko, chcesz przeczytać, jakie to muzeum? – Tata wskazał napis nad wejściem. Kornelka niechętnie pokręciła głową. Napis był długi, a ona dopiero uczyła się czytać.
Nie obchodziło jej, co to za muzeum, więc po co miała się męczyć?
– Jestem pewien, że ci się tutaj spodoba. – Tata otworzył oszklone drzwi.
Kornelia odmruknęła coś niewyraźnie i nie rozglądając się, weszła do środka. Wyjęła Stefana z kieszeni, poprawiła mu kubraczek i kokardkę na szyi.
Tata kupił bilety, pani otworzyła im drzwi do sali i podała mamie informator.
– Mamo, tu są lalki w strojach ludowych! – zdziwiła się Kornelia, podchodząc do pierwszej gabloty.
– Pani w przedszkolu pokazywała nam takie na obrazkach. Ojej, zobacz, jaki malutki dzbanek i filiżanki! A jaką kolorową malowaną szafę mają te lalki! I tu też są lalki! – Dziewczynka biegała od jednej witryny do drugiej. – I tutaj! A tam figurki górali i owieczek – mówiła podekscytowana.
– O, ile samochodzików! Ja chciałabym ten niebieski z odkrytym dachem. Jakby się go dało powiększyć, to dopiero by było! – Kornelia zatrzymała się przed gablotą pełną zabytkowych modeli aut. Wszystkie były takie śliczne, błyszczące i zupełnie inne od samochodów, które widywała na ulicach.
– Gdy babcia Ania była mała, to jeździły takie auta? – zapytała.
– Nie. One są jeszcze starsze. Z czasów twojej praprababci – odpowiedział tata.
– To strasznie dawno. – Kornelia nie umiała sobie nawet wyobrazić, kiedy to mogło być.
– Mamo, patrz, lalki babcie. – Dziewczynka wskazała figurki w długich sukniach siedzące
przy stole. – A jakie mają miny. Jakby im się nic nie podobało.
– To posępne kobiety z Holandii. – Mama zajrzała do informatora.
– Hmm… a gdzie ja widziałem przed chwilą podobną minę? Zdaje się, że u jakiejś dziewczynki, która nie chciała iść do muzeum – zaśmiał się tata.
– Nie wiedziałam, że to będzie takie muzeum. – Kornelia rozejrzała się wokoło. – Tu chyba są same zabawki – dodała ze zdziwieniem.
– Bo to jest muzeum zabawek – wyjaśnił tata.
– Takie specjalne muzeum dla dzieci?
– Nie tylko dla dzieci. – Mama spojrzała na starszą panią i pana, którzy właśnie weszli do sali.
– Dorośli mogą tu powspominać dzieciństwo, ale także dowiedzieć się wielu rzeczy.
– Na przykład czego?
– Jakimi zabawkami bawiły się i bawią dzieci w rożnych stronach świata, z jakich materiałów robiono kiedyś zabawki. A jak się ogląda domki dla lalek, widać, jak ludzie mieszkali, jakie mieli
meble i przedmioty w domach…
– Mamo, patrz, jaka malutka łazienka – przerwała Kornelia. – I wanna na złotych nóżkach!
I taki stary piec do podgrzewania wody i złoty prysznic! Babcia Ania mówiła, że jak była mała, też miała taki piec w łazience.
– O właśnie, teraz już wiesz, jak wyglądały dawniej łazienki – powiedziała mama.
– I pokoje, i kuchnie. – Kornelka nie mogła się napatrzeć na domki dla lalek. Rodzice obejrzeli już wszystko, a ona ciągle odkrywała coś nowego; a to miniaturową maszynkę do mielenia w kuchni, a to fortepian w saloniku, a to wyjątkowo śliczną lalkę.
W witrynach przy wyjściu mieszkały misie. Małe, duże, białe, brązowe, beżowe, szare, żółte, misie chłopcy i misie dziewczynki, misie z bajek i z filmów, na ławeczce siedziała misia panna młoda z welonem na głowie i pan młody w ciemnej kamizelce, a za nimi w wiklinowym fotelu pani misiowa.
A co robił Stefan? Przykleił nos do szyby i wcale nie chciał się ruszyć. Może rozmawiał z misiami w jakimś niesłyszalnym języku?
– Stefanie, musimy już iść. Ale jeszcze kiedyś tu wrócimy. To muzeum jest całkiem fajne, nie? – Kornelia poprawiła misiowi grzywkę, która przykleiła mu się do czoła. – Ciekawe, co w muzeum zabawek zostanie z naszych czasów? Jak myślisz?
Ale Stefan, jak to Stefan, nie odpowiedział.
Po wysłuchaniu tekstu dzieci odpowiadają na pytania np.
Dokąd rodzice zabrali Kornelkę?
Dlaczego na początku dziewczynka była niezadowolona?
Jak zachowywała się Kornelka w muzeum?
Czego dowiedziała się podczas zwiedzania?
Co musimy robić, by za wiele lat jakieś inne dzieci mogły zobaczyć, jak wyglądały dzisiejsze zabawki?
Co lub kogo jeszcze trzeba szanować?
Co to jest szacunek?
Jak można okazywać, że się kogoś lub coś szanuje?
Co to jest MUZEUM?
Jak należy zachowywać się w muzeum ?
PAMIĘTAJ !! NALEŻY :
- Zachować ciszę .
- Nie spożywać napojów.
- Słuchać się przewodnika(lub osoby nadzorującej)
- Nie dotykać bezcennych dzieł sztuki.
- Nie jeść
- Nie robić zdjęć z fleszem.
Naucz się piosenki i staraj się stosować zasad o których śpiewa Zozi.
Tekst piosenki
Starszej pani ustąp miejsca w autobusie,
Kiedy jesz, nie mlaskaj, zamknij buzię
Mów dzień dobry oraz powiedz do widzenia
I przepraszam, bo to słowo dużo zmienia
Kiedy czegoś chcesz, to poproś o to grzecznie
Gdy gdzieś wchodzisz, to zapukaj tam koniecznie
Jak ktoś mówi, nie przerywaj, to nieładnie
Pomóż podnieść, kiedy komuś coś upadnie
Ref. Te zasady niech poznają wszystkie dzieci
Kto je pozna ten przykładem jasno świeci
Savoir vivre'u to zasady najważniejsze
Z nimi życie jest o wiele przyjemniejsze
Nóż jest w prawej a widelec w lewej ręce
Nie wyśmiewaj się z kolegów nigdy więcej
Kiedy kaszlesz albo kichasz zasłoń buzię
A nie powie nikt do Ciebie Ty łobuzie!
Zabawa na spostrzegawczość z muzyką.
https://www.memozor.com/simon-games/simon-game-animals
Zagraj według instrukcji.
https://view.genial.ly/6058ce21a69d640d7434eb29/interactive-content-untitled-genially
Zagraj na szklankach
Zapraszamy Was teraz do muzeum zabawek
oraz Muzeum Dobranocek.
Teraz trochę się poruszajcie.
"Posąg"- zabawa ruchowa
Dziecko porusza się swobodnie po pokoju w różnych kierunkach. Na hasło "posąg"- dziecko zatrzymuje się, przyjmuje dowolną pozę i pozostaje w niej nieruchomo do czasu aż usłyszy hasło rodzica: "dziecko". Zabawę powtarzamy kilka razy.
A jeśli wycieczki po muzeach spodobały się Wam i macie jeszcze siły, to poniżej znajdują się linki do innych ciekawych miejsc w Polsce. Zaproście do zwiedzania Rodziców.
Podczas wirtualnego spaceru można zobaczyć wiele interesujących eksponatów jak np. motocykle, maszyny introligatorskie i do pisania, dawne aparaty telefoniczne, kolekcję misiów i wiele innych. Szkoda tylko, że informacji o prezentowanych eksponatach nie sposób odczytać nawet w dużym przybliżeniu. Taka wirtualna wizyta może jednak stanowić zachętę do odwiedzenia Muzeum , kiedy to będzie ponownie otwarte dla zwiedzających.
https://bobrka.wkraj.pl/html5/index.php?id=43145#43145/
https://spacer.muzeum1939.pl/pl/Westerplatte.html
https://www.1944.pl/artykul/wirtualne-muzeum,4828.html
Zadania do wykonania w podręcznikach
6 – latki
Karty pracy 4 str. 11
5 – latki
Karty pracy 4– str. 11
Zeszyt grafomotoryczny - str. 63
Dziś to na tyle! Życzymy miłych wrażeń😎😎😎
ŚRODA
Dzień dobry Kochani !
Buźki ,rączki i ząbki umyte ? Możemy zaczynać ?
Na sam początek zapraszamy do muzycznej gimnastyki w podskokach .
Zabawy ruchowe:
– przygotuj dwa długie ręczniki. Połóż je na podłodze równolegle w odległości
około pół metra. Zachęć dziecko, żeby na ręcznikach ustawiło swoje zabawki,
które będą dopingować sportowca podczas wyścigów. Następnie poproś, aby
dziecko położyło się na brzuchu między ręcznikami i na sygnał wystartowało
w wyścigach pływackich – uniosło głowę, ramiona, nogi i wykonywało ruchy
jak podczas płynięcia . W tym czasie ciągnij za końce ręczników, aby dziecko
miało wrażenie, że się porusza. Sportowiec dopływa do mety, gdy ściągniesz
całe ręczniki. Powtórzcie zabawę kilka razy – możecie próbować wyścigów
w różnych stylach pływackich.
Zabawa wzmacnia mięśnie grzbietu, ramion oraz nóg.
,,Grotołazi"
– przygotuj kilka krzeseł lub stołków i koc. Ustaw krzesła w niewielkiej odległości od siebie
i przykryj kocem. Zachęć dziecko do zabawy w grotołaza – przejścia przez tunel pod krzesłami.
Możesz utrudnić zabawę – poprosić, by dziecko naprzemiennie przechodziło pod jednym krzesłem
i po kolejnym krześle (raz dołem, raz górą).
Zabawa rozwija ogólną sprawność fizyczną dziecka.
Teraz poćwiczcie naśladując dzieci.
„Tajemnicza postać”
– zachęć dziecko do zabawy w odgadywanie osób z najbliższego otoczenia
na podstawie opisu słownego. Opisz wygląd danej osoby, w tym jej cechy
charakterystyczne. Gdy dziecko odgadnie, o kogo chodzi, zamieńcie
się rolami – poproś dziecko o opisanie znajomej osoby.
Zabawy matematyczno-logiczne
https://szaloneliczby.pl/rozpoznawanie-liczb-ze-sluchu-1-10/
,,Gdzie jest pacynka"? - zabawa doskonaląca orientację w przestrzeni.
W tej zabawie można posłużyć się np. maskotką. Jeśli jest możliwość można wydrukować sylwetę pacynki i scenę.
Dziecko manipuluje wyciętą sylwetą pacynki według poleceń Rodzica. Rodzic mówi: połóż pacynkę przed sceną/ za sceną/ z prawej strony sceny, z lewej strony sceny/ pod sceną/ na scenie.
,,Uratujmy księżniczkę"
- zabawa dydaktyczna doskonaląca słuch fonemowy oraz umiejętność liczenia i sprawność grafomotoryczną.
Jeśli rozwiążesz wszystkie zadania, uwolnisz księżniczkę zamkniętą w wieży.
Odczytanie listu od księżniczki:
Drogie Dzieci. Mam na imię Fiona i zostałam zamknięta przez wyjątkowo złośliwego smoka na zamkowej wieży. Zamek jest stary, pełno w nim duchów, straszydeł i nietoperzy. Smok powiedział, że wypuści mnie tylko wtedy, gdy znajdzie się ktoś, kto rozwiąże jego wszystkie zadania. Błagam, pomóż mi się stąd wydostać i postaraj się rozwiązać zagadki smoka. Wykorzystaj swoją wiedzę o teatrze. Bardzo na Ciebie liczę. Wasza Fiona.
Zagadka 1
Powiedz, ile lat Fiona jest zamknięta w wieży.?
Musisz najpierw poznać 3 wyrazy , które powstaną z rebusów obrazkowych .Dziecko otrzymuje rebusy obrazkowe . Jego zadaniem jest ułożyć wyraz z pierwszych głosek nazw przedmiotów na obrazkach (np. tort, ekierka, aparat, tamburyn , rower-teatr).Hasłem ,czyli odpowiedzią na pytanie smoka są 3 głoski z ostatnich , powstałych wyrazów. ( Rozwiązanie(1.teatr 2.okno 3. zamek))
1.
2.
3.
|
Zadanie 2
Uzupełnij tabelkę, w której cyfra określa liczbę przedmiotów, np. pod 4 dziecko musi narysować cztery baloniki, w drugim polu cztery serca itp.
|
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zadanie 3
Wylosuj i odpowiedz na pytanie.
Rodzic rozkłada sylwety baloników oznaczone cyframi od 1 do 6 z drugiej strony napisana jest zagadka. Dziecko wyrzuca kostkę, przelicza liczbę oczek i podaje balonik z odpowiednią cyfrą. Rodzic odczytuje zagadkę.
1) Jak nazywa się duży palec u dłoni?
2) Wymień dwa pojazdy posiadające tylko dwa koła?
3) Którą dłoń podajemy na powitanie?
4) Ile dzieci dostanie jabłko jeżeli w koszyku jest ich 6?
5) Jak nazywa się figura geometryczna, która ma wszystkie boki równe?
6) Ile to jest razem 2 i 7?
Zadanie 4
Pociąg ma 3 wagony i lokomotywę.
Zagadka
Ile różnych pociągów można zbudować zmieniając kolejność wagonów? ( Odpowiedz -można zbudować 6 różnych pociągów.)
Brawo !!! Udało Ci się uwolnić Fionę.
DZIĘKUJĘ 😍
ABC EKONOMII !!!
Ostatnie zadanie
https://view.genial.ly/5ea29ac2d407580db9f29e92/interactive-content-ile-to-kosztuje
Zadania do wykonania w podręcznikach
6 – latki
Zeszyt - Liczenie str.63
Karty pracy 4 str. 10
5 – latki
Karty pracy 4– str. 10
Dziś to na tyle! Przesyłamy Wam buziaki 😘😘😘 kochane Dzieciaki i życzymy miłej zabawy.
WTOREK
Witamy Was Kochane dzieci i drodzy Rodzice!
Dzisiaj przeniesiemy się do teatru, poznamy nowe słowa związane z tym miejscem. Dowiemy się, że nie tylko aktor występuje na scenie. Zapraszamy 😊
Dzieci słuchają tekstu czytanego przez rodzica.
Marek Majewski
Magiczne miejsce
Teatr to jest widownia i scena.
Niby nic magicznego w tym nie ma,
aż do chwili, gdy nagle na scenie
dziwne zacznie się przedstawienie.
Każda bajka się staje prawdziwa
Gaśnie światło i scena ożywa.
Wszystko może się zdarzyć na scenie.
Działa czar, póki trwa przedstawienie.
Teatr gra. Każdy ma czego szuka.
A to wszystko nazywa się sztuka.
Gdy dorosnę, to może tu wrócę,
żeby zagrać na scenie w tej sztuce.
Pytania do tekstu:
Co to jest teatr?
Po co chodzimy do teatru?
Co znajduje się w sali teatralnej?
Kto pracuje w teatrze?
Spróbuj odpowiedzieć na poniższe pytania , ale najpierw obejrzyj film .
- Jak nazywa się ta część sali w teatrze, na której grają aktorzy?
- Jak nazywa się bardzo duża zasłona, która rozsuwa się i zasuwa się podczas przedstawienia?
- Jak nazywają się osoby, które grają w przedstawieniu?
- Co trzeba najpierw zrobić, żeby móc wejść do sali i obejrzeć przedstawienie?
- Jak należy zachować się w teatrze podczas oglądania spektaklu?
Spróbuj przeczytać wyrazy umieszczone nad ilustracjami.
WIDOWNIA
SCENA
MARIONETKA
KUKIEŁKA
PACYNKA
DEKORACJA/SCENOGRAFIA
MASKA
AKTOR, KOSTIUM
KURTYNA
LALKARZ
Zabawa muzyczno-ruchowa
Zapraszamy teraz do zabawy ruchowej z muzyką. Zabawa ta ,to miły przerywnik podczas utrwalania wiadomości na temat teatru . Życzymy miłej zabawy!
Co tak pięknie gra? Poznajemy instrumenty muzyczne.
Zapraszamy Was teraz do Teatru Muzycznego w Gdyni. Zobaczcie jak powstaje spektakl muzyczny.
Kto ma ochotę stworzyć własną muzykę ?
https://www.incredibox.com/demo/
Teatr cieni
Proponujemy Wam , abyście zaprosili wieczorem rodziców ,( kiedy będzie już ciemno ) na zabawę „teatr cieni”. Potrzebna będzie latarka ,jasna ściana i dla lepszego efektu muzyka.
Teatr cieni - pokazujemy niedźwiedzia
Teatr cieni - pokazujemy kozę
Teatr cieni - pokazujemy królika
Wasze dłonie prawidłowo ułożone, mogą tworzyć cienie wielu postaci zwierząt:
- Pięść i 2 palce drugiej dłoni – postać zająca
- Pięść i druga dłoń leżąca pod spodem – ślimak
- Dłoń ustawiona poziomo, kciuk w górę, po 2 palce razem połączone – tworzą rozwarty psi pysk
- Kciuki splecione w środku, a palce dłoni rozstawione – to ptak
Przypominamy, że dłonie muszą być ulokowane pomiędzy źródłem światła, a ekranem.
Ekranem może zostać biały kawałek ściany.
Praca plastyczno-techniczna "Kukiełka z drewnianej łyżki"
Potrzebne nam będą:
– Stara drewniana łyżka, jeszcze lepiej wyglądałaby drewniana kulka do ciasta, ponieważ wspaniale imituje głowę.
– Papier kolorowy
– Mniejsze skrawki kolorowych materiałów
– Skrawki włóczki
– Pisaki lub farby
– sznurek
– Klej, plastelina
- Wybierz łyżki z których wykonasz kukiełki
- Pomaluj łyżki dowolnymi kolorami
- Namaluj kukiełkom różne śmieszne miny
- Z wełny, plasteliny lub filcu zrób śmieszne fryzury
- Ubierz kukiełki w kawałki tkanin, ręce i nogi zrób ze sznurka...
GOTOWE!!! MIŁEJ ZABAWY W TEATRZYK 😊
Wirtualny spektakl dla dzieci „Czerwony Kapturek”
Zadania do wykonania w podręcznikach
6 – latki
Zeszyt - Czytanie i pisanie – str.64
Karty pracy 4 str. 9
5 – latki
Karty pracy 4– str. 9
Wspaniałych wrażeń! Do jutra 😉😀😘
PONIEDZIAŁEK
Dzień dobry Kochani !!!
Czy wiecie, że dzisiaj jest…
Trzeba to uczcić !!! Proponujemy , abyście zrobili wspólnie z rodzicami budyń czekoladowy na podwieczorek , mniam… Co Wy na to ?
Zapraszamy po południu na czekoladowe kodowanie .
Dzisiejszy dzień poświęcimy również tematyce kinowej . Zapraszamy…
Czytamy dziecku opowiadanie lub odsłuchujemy audiobooka czytanego przez Artura Barcisia.
Renata Piątkowska Kino
Jak ja lubię kino. Choć do wczoraj wcale o tym nie wiedziałem. Nie wiem czemu, ale jak już jest coś fajnego, dorośli trzymają to w tajemnicy. Na szczęście usłyszałem, jak mama mówi do babci: – Wzięłabym Tomka na bajkę o koniku Garbusku, ale nie wiem, czy nie jest jeszcze za mały na kino. – Ja za mały?! Ja?! Na bajkę o garbatym koniu?! – krzyknąłem, a łzy jak na zawołanie stanęły mi w oczach. Wtedy mama wzięła mnie na kolana, przytuliła i powiedziała: – No dobrze, już dobrze. Pójdziemy do tego kina. Łzy obeschły natychmiast, a mój kłopot polegał już tylko na tym, którą zabawkę zabrać ze sobą na tę wyprawę. Wybrałem pluszowego kucyka, bo to w końcu miał być film o jakimś jego garbatym koledze. I tak trzymając kucyka za ogon, a mamę za rękę, wkroczyłem do kina. Było tam pełno dzieci, mam i kilku tatusiów. Najpierw musieliśmy kupić bilety. Potem już nie musieliśmy, ale ja bardzo chciałem i mama mi kupiła tekturowy kubek pełen prażonej kukurydzy i drugi z zimną colą. Wszystkie dzieci miały takie kubki i wszystkim wysypywała się z nich kukurydza. Ja mojej bardzo pilnowałem, ale i tak trochę mi uciekło. A potem zobaczyłem wielką salę pełną krzeseł ustawionych w dwóch rządkach. Kiedy zajęliśmy nasze miejsca, mama zdjęła mi kurtkę i wstawiła swój kubek z colą do specjalnego okrągłego otworka. Każde krzesło miało przy poręczy taki uchwyt. I to było w tym kinie najfajniejsze ze wszystkiego, bo można było mieć wolne ręce, a napój się nie rozlewał. Tego samego zdania był chłopczyk, który siedział obok mnie. Okazało się, że ma na imię Dominik i też trzyma swój kubek w takim uchwycie. Potem nagle zrobiło się ciemno i trochę strasznie. Rozmowy ucichły i nie wiedziałem, co będzie dalej. Złapałem więc mamę za rękę, żeby się nie bała, a ona szepnęła: – Zaraz, Tomeczku, zacznie się film. Skoro tak, to wyjąłem mojego pluszowego kucyka i pouczyłem go: – Siedź cichutko na moich kolanach, bo zaraz się zacznie. I rzeczywiście ktoś, przez te ciemności nie widziałem kto, rozsunął ogromne zasłony i zobaczyłem wielki na całą ścianę ekran. A właściwie zobaczyłem tylko pół ekranu, bo drugą połowę zasłaniała mi czyjaś głowa pełna loczków. Okazało się, że to głowa jakiejś mamusi, która siedziała w rzędzie przed nami. Za to muzykę słyszałem dokładnie, bo była bardzo głośna. Opowieść o dzielnym koniku Garbusku, była bardzo zawiła, zwłaszcza że ja widziałem tylko górną część ekranu, na której niewiele się działo. Dużo więcej musiało się dziać na dole, bo często słychać było różne piski, odgłosy walki i stukot kopyt. Trochę się znudziłem i zauważyłem ,że Dominik też nie patrzy na ekran, tylko ustawia na poręczy krzesła dwa rządki landrynek. Okazało się, że on nie ma prażonej kukurydzy, więc postanowiliśmy się wymienić. Dał mi jeden rządek cukierków za pół kubka kukurydzy. Landrynki oblepiły mi palce, więc poprosiłem mamę o chusteczkę, a ona ku mojemu zdumieniu powiedziała: – Och, nie płacz kochanie. Wszystko dobrze się skończy. Zobaczysz. Obiecałem, że nie będę płakał, i założyłem się z Dominikiem, który z nas szybciej wypije swój napój. Dominik był pierwszy, ale chyba trochę oszukiwał, bo część coli polała mu się po koszuli i spodniach. Właśnie miałem poprosić mamę, żebyśmy sobie już stąd poszli, gdy nagle rozbłysło światło i wszyscy zaczęli podnosić się z miejsc. Dominik zgubił mi się gdzieś w tłumie dzieci, które gnały do wyjścia. Mamusie szły wolno z tyłu i wzruszone, wymieniały uwagi o filmie. – Podobało ci się w kinie? – spytał tata, ledwo wróciliśmy do domu. – Było super – przyznałem. – Nie wiem, o co chodziło z tym garbatym koniem, ale było fajnie. A byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie gasili tych świateł. Po ciemku trudno się bawić i wymieniać kukurydzę na landrynki – dodałem. No i niech mi ktoś powie, z czego tata tak się śmiał cały wieczór? Po wysłuchaniu opowiadania, dziecko odpowiada na pytania dotyczące treści, np. Dokąd poszedł Tomek z mamą? Co wziął ze sobą? O czym był film, który chłopiec miał obejrzeć? Jak wyglądało kino w środku? Co widział Tomek w sali kinowej? Co robił chłopiec w kinie? Jak można ocenić zachowanie Tomka i Dominika w kinie?
Zobaczcie jak powstaje film.
|
||
Teraz możecie sami stworzyć swoją animację. https://toytheater.com/sticker/ Brawo !!! Zabawa ruchowa „Stopklatka” |
Zapraszamy teraz dzieci , aby poruszały się w dowolny sposób przy szybkiej muzyce . Na hasło: STOPKLATKA zatrzymują się i trwają w bezruchu , dopóki znowu nie usłyszą muzyki .
„Scenariusz od reżysera” – zabawa z elementem kodowania
Dziecko dostaje kratownice do kodowania. Kartkę należy podzielić na 30 kwadratów. Dziecko koloruje kwadraty zgodnie z kodem poziomo ,co powstało? ( cyfra 9 ) Brawo!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
2,3,4 |
Zadania do wykonania w podręcznikach
6 – latki
Zeszyt - Czytanie i pisanie – str.63
Karty pracy 4 str. 8
5 – latki
Karty pracy 4– str. 7 - 8